czwartek, 4 grudnia 2014

Zimowa pielęgnacja twarzy, cera mieszana !

Halo Halo!
Miałam zrobić dziś post dotyczący całkowicie innego tematu,ale jednak coś skłoniło mnie do tego,żeby podzielić się z Wami informacjami na temat tego jak dbam o cerę w okresie jesienno-zimowym, a powiem szczerze,że nie jest łatwo, ponieważ skórę na twarzy mam mieszaną i miewam problemy z dobraniem odpowiednich kosmetyków,których cena jest współgrająca ze stanem portfela przeciętnej studentki :P

Pokaże Wam kilka najważniejszych i niezbędnych kosmetyków,których używam z dużym naciskiem podczas pory zimowej. Dwa produkty mogą Was zaskoczyć ;)

Zaczynam od produktów Nivea Vital, jest to mleczko oczyszczające i nawilżające UWAGA!- do cery dojrzałej- I tu mam dla Was informację,że używam tego mleczka,ponieważ moja mama je dostała,ale u niej się nie sprawdziło ( cera sucha ) Za to u mnie sprawdza się super, NIE UŻYWAM DO PIELĘGNACJI CODZIENNEJ... Nakładam mleczko na płatek kosmetyczny aplikuje na twarz do 2-óch razy w tygodniu, ale powiem Wam,że mleczko jest ge-nial-ne, skóra na twarzy jest maksymalnie nawilżona, do tego mleczko pozostawia świetny zapach,zazwyczaj aplikuje mleczko wieczorem,rano gdy wstaje zauważyłam naprawdę dużą zmianę,skóra na twarzy wygląda dużo lepiej i śmiało mogę powiedzieć,że wizualnie poprawiła się kondycja skóry, a używam góra 2 razy w tygodniu, ściągam nadmiar,ale troszkę mleczka pozostawiam na skórze. Dla mnie mleczko daje super efekty i nie zrezygnuje z niego

Mleczko Nivea Vital- stosuję ok. 2 x w tygodniu wieczorem
ok.16zł - 200ml

Kolejnym produktem z serii do skóry dojrzałej, będzie Tonik - Nivea Vital, używam go również,góra 2 razy w tygodniu razem z mleczkiem z tej samej serii,tonik fantastycznie oczyszcza cerę,zostawia ją nawilżoną,oczyszczoną i do tego świetnie pachnie. Mam 22 lata,moja cera nie zalicza się jeszcze do grupy "cery dojrzałej ", ale niejednokrotnie spotkałam się z pozytywnymi opiniami młodych dziewczyn,które również sięgają po produkty do cery dojrzałej, także tym detalem chyba nie należy się,aż tak przejmować,tym bardziej,że po dłuższym użytkowaniu mam same plusy jeżeli chodzi o te dwa produkty. Tylko tak jak mówię nie stosuje ich codziennie są to bardziej dodatki do kosmetyków pielęgnacyjnych mojej cery. 
Tonik Nivea Vital
ok. 16zł - 200ml


Teraz już przechodzimy do produktów,którym od długiego oooojjjj długiego czasu jestem wierna i jeszcze,ani jeden z nich mnie nie zawiódł.


Krem Ziaja - nagietkowy,cera normalna,sucha,wrażliwa.
Jeżeli chodzi o ten krem- nie ma tu wymienionej skóry mieszanej,ale mogę Was zapewnić,że spełnia wymagania mieszanej w 100 %. Używam tego kremu już od X czasu, serio nie pamiętam dokładnie od kiedy,miałam każdy, początkowo używałam Masła Kakaowego, oczywiście też je lubię,ale wolę stosować latem. Było też Oliwkowe,ale kompletnie nie przypadł mi do gustu zapach. Dlatego zimą wybieram Nagietkowy ( nie jestem fanką zapachu nagietka,ale chyba się po prostu przyzwyczaiłam )
Krem zazwyczaj nakładam wieczorem, cieniutką warstwę,bo po tym kremie cera się błyszczy,dlatego wole nałożyć mniej, bo więcej się wchłonie niż wetrze w poduszkę. Stosuje go też na dzień, ale tylko wtedy kiedy nie mam zamiaru się malować, dlaczego ? Ponieważ nie używam kremów, nie lubię nakładać podkładu na krem,bo wtedy skóra już całkiem nie oddycha,a pory,które niestety mam otworzone są zatkane tym kremem, dlatego używam,ale tylko w sytuacjach kiedy nie nakładam make-up'u. 
Moja skóra zimą lubi sobie schodzić,nazywam to efektem tarki,bo mogę ją sobie skrobać z buzi jeżeli nie używam kremu, w dodatku jest mega wrażliwa i podatna na wszelkie wysypki etc. ponieważ jestem alergikiem. Dla mnie krem jest doskonały, nie podrażnia skóry, nie mam po nim efektu tarki, mogę spokojnie używać go w codziennej pielęgnacji.
Krem Ziaja
zapłaciłam 7zł (duże opakowanie)

NEXTTTT ...
Mleczko nagietkowe do cery normalnej i suchej czli cera normalna + cera sucha = cera mieszana :D 
Kocham to mleczko jest niezastąpione,MEGA TANIE, oczyszcza cerę z makijażu bez żadnego problemu, przy demakijażu oczu nie ma mowy o żadnym szczypaniu,łzawieniu etc. Produkt jest dla mnie świetny,używam od dawien dawnaaa,wydajny i skuteczny, cera po nim jest fajnie nawilżona, jeżeli nie przeszkadza Wam zapach nagietka, to polecam ! ;)

Mleczko Ziaja-cena 8 zł 

Kolejne moje must have to 3 w jednym peeling,maska,żel myjący z drobinkami oczywiście od GARNIER Skin Naturals, używałam kilku produktów żelowo,maskowo,myjących Garniera,ale ten sprawdził się na mojej cerze bardzo fajnie, zapach jest lekko wyczuwalny, praktycznie taki jak zawsze naturalny w tego typu produktach,bo te zapachowe,jakoś mi nie podeszły. 
Stosuje jako maska- 1 w tygodniu,góra 2.
Jako peeling i żel myjący praktycznie codziennie.
Maska jest typowa dla produktów z Garnier, nakładamy,zostawiamy do momentu kiedy skóra zacznie się robić charakterystycznie "napięta" wrażenie jakby coś usiłowało ściągnąć nam naskórek, zmywamy i tyle :)
Efekt jest fajny czuje oczyszczenie i lubię stosować ten produkt, ja akurat kupiłam go w drogerii DM za chyba 3euro.

Garnier 3w1
cena ok 16-18zł

NIE WYOBRAŻAM SOBIE ZIMY BEZ TRADYCYJNEGO KREMU NIVEA !
Nie stosuje go codziennie,z przyczyn takowych,iż jest tłusty,dla mnie za tłusty, dlatego kiedy mamy siarczyste mrozy krem idzie w ruch... mieszam go lekko z podkładem nakładam na twarz, odrobina pudru i cera nie jest wysuszona po całodziennym pobycie na powietrzu, nie ma tak,że przychodzę do domu i widzę suchą skórę z resztką startego podkładu, skóra cały czas jest nawilżona. 
To jedyny czas kiedy stosuję krem + podkład.
Jeżeli nigdzie nie wychodzę to owszem smaruje się kremem czasem nawet sporą warstwą i czekam spokojnie,aż sobie wchłonie,smaruje nim również usta ;)

Nivea 250ml- 16,90 zł :)


I ostatni produkt do ust, który stosuję zwłaszcza zimą to balsam firmy Bell Natural Lip Balm, Nie lubię ogólnie żadnych pomadek czy błyszczyków,ale to jest wyjątek, zimą usta lubią być popękane,sucha skóra na wargach, mogę Wam zagwarantować,że używając tego produktu naprawdę będziecie mogły zapomnieć o tych dolegliwościach. Sztyft jest bezbarwny o lekkim przyjemnym zapachu. Super nawilża usta.

Bell Natural Lip Balm- całe 5 zł.


To wszystko jeżeli chodzi o zimowo-jesienną pielęgnację, jak widać produkty można ze sobą mieszać,łączyć, nie bać się próbować stosować raz na jakiś czas również produktów do skóry dojrzałej, moja cera jak już wspominałam jest mieszana,ale to nie znaczy,że super skuteczne są tylko produkty to tego typu skóry, sama się o tym przekonałam próbując różnorodnych kosmetyków, mogę śmiało stwierdzić,że teraz odkąd używam tego zestawu,to moja cera jest w lepszej kondycji niż była latem ( dodam,że nie opalam cery ze względu na to iż jest podatna na wysuszanie ). Używam kosmetyków w rozsądnych cenach,które naprawdę fajnie ze sobą współgrają, da się ? - da się!
Pozdrawiam
Ultra Pestka ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz